Sobota, 1 czerwca
Imieniny: Jakuba, Konrada
Czytających: 10907
Zalogowanych: 14
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Przyszedł dochodzić praw z... kijem i siekerą

Środa, 7 listopada 2012, 15:52
Aktualizacja: Piątek, 9 listopada 2012, 7:17
Autor: red
Do jednego z punktów obsługi klienta Karkonoskiego Systemu Wodociągów i Kanalizacji w Piechowicach wszedł wczoraj (6 listopada) mężczyzna z pretensjami, że w jego domu nie ma wody. Usłyszał, że dostawy zostały wstrzymane, bo zalega z zapłatą. W odpowiedzi wyciągnął kija, którym uderzył pracownika i rozbił sprzęt elektroniczny, będący na wyposażeniu biura.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję, a podczas przeszukania stwierdzono, że w plecaku, który miał ze sobą przyniósł siekierę. Do zdarzenia doszło wczoraj (6 listopada) około godz. 8.00 rano. 60-letni mieszkaniec Piechowic dostał dozór policyjny.

- Nie jest to pierwszy przypadek fizycznego zagrożenia pracowników instytucji publicznych. Klienci biur bywają oraz bardziej agresywni, a w swoich emocjach nierzadko przekraczają przepisy prawa. Pół biedy, jeśli ogranicza się to do bluźnierstw, czy wulgaryzmów (aczkolwiek i takie postawy w miejscu publicznym narażają autorów na sankcje), ale agresja interesantów posuwa się nierzadko do gróźb karalnych, lub też – w ekstremalnych przypadkach do napaści fizycznej - informuje rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze Cezary Wklik.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (39)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
660
Puzyńska Katarzyna
33%
Twardoch Szczepan
32%
Żulczyk Jakub
35%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Jak mówi ksiądz proboszcz: "tylko ruch nas zbawi"
 
Aktualności
Deszcz tak lał, że dach w galerii przeciekał
 
Aktualności
Zbiorowisko kropelek nad Jelenią Górą
 
Aktualności
Licytowali sztukę
 
Kultura
"Dziadek do orzechów" dopiero za pół roku, ale biletów wtedy już nie będzie
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group